Zrobiłam przegląd fotek i okazało się, że mam jeszcze sporo zaległości. Na początek kartka z okazji czterdziestej rocznicy ślubu. Wyczytałam, że to rubinowe gody, więc kartka w takiej a nie innej kolorystyce. W tym roku tą rocznicę będą obchodzić też moi rodzice - trzeba będzie coś wymyślić.
Tutaj znowu ten domownik, który ma parcie na szkło wcisnął się w kadr. Muszę przyznać, że nawet ładnie się za prezentował.
pudełko do powyższej kartki
Ponad miesiąc temu swoje urodziny obchodził mój chrześniak. Chłopak ma zacięcie komputerowo techniczne, więc posłużyłam się pomysłem, który już kiedyś robiłam - klawisze i śrubki.
Pudełko na powyższą kartkę i słodki upominek.
Kolejna Merlinka dla znajomej mojej cioci. Myślałam, że te motywy 3D będą u mnie leżały wieki całe, a tu się okazało, że mają takie wzięcie.
Na początku maja urodziny miała koleżanka z pracy. W prezencie był "sprzęt cukierniczy", bo mam dziewczyna takie zainteresowania (no w końcu po gastronomiku jest), więc ja się tylko dostosowałam.
No i znowu kartka z moim kochanym sierściuszkiem.
Następny w kolejce urodzinowej z pracy był kolega naczelnik. Ostatnio nasze biuro przeniosło się do nowego budynku i Damian dostał od nas zegar, który pasuje do nowego wnętrza. No to co - dostosowałam się z kartką.
Jeśli chodzi o tą kopertówkę to już nie pamiętam dla kogo była.
To jeszcze nie koniec zaległości CDN...
Brak komentarzy
Prześlij komentarz