Sezon komunijny trwa. Ten rocznik jest chyba ze znaczną przewagą chłopaków, bo na 10 kartek komunijnych tylko 3 robiłam dla dziewczynek. No to już bez długich opisów - bo co tu dużo pisać komunia to komunia - lecimy z fotkami.
Jak widać - mój kociak jest zawsze gotowy do "pomocy" lub do wlezienia w kadr :)
Z tej jestem wyjątkowo zadowolona. Do tej pory średnio mi wychodziły kartki ze zdjęciami na komunię. Tu trochę nakombinowałam i jestem bardzo zadowolona.
po otwarciu jednego skrzydełka
i całe otwarte
Do ostatniej kartki dołączony był jeszcze obrazek - już nie wiem który aniołek z mojej kolekcji :)
W tym roku kartki z obrazkami eucharystycznymi. Obrazków takich różnych mam sporo - zbierane przez lata przy okazji: prymicji, spotkań grup Dzieci Maryi oraz Ruchu Światło-Życie. Leżały i leżały aż się doczekały na swoje "drugie życie".
Brak komentarzy
Prześlij komentarz