Jeszcze jeden temat majowy w tym roku był powodem do powstania kilku prac.
Na początek rocznica święceń kapłańskich. Ciocia poprosiła o kartkę na 25 rocznicę święceń. powstała dosyć prosta praca do której wykorzystałam gotowy motyw tekturkowy - kielich, który "potraktowałam" srebrnym pudrem do embossingu.
Następne prace powstały dla znajomego diakona, który w tym roku przyjmował święcenia kapłańskie. Najpierw to co powstawało na prośbę Adriana. Razem z moją siostrą przygotowywałyśmy stojaczki na wizytówki i obrazki dla gości na imprezę odbywającą się po Mszy Prymicyjnej. Stojaczki są ustawione chyba po 10 sztuk, bo tak nam było łatwiej je liczyć, a wszystkiego razem było około 200.
Adrian poprosił też o przygotowanie skrzynki na życzenia. Agata poskładała skrzynkę i okleiła ją gniecionym papierem. Miałyśmy jednak małą zagwozdkę jak skrzynkę przyozdobić? Na ślub to się wrzuca kwiatki, serduszka, obrączki i gotowe, a tu... Wpadłam na pomysł, żeby na całość "narzucić" stułę. Tylko z czego ją zrobić? Nie umiałyśmy nigdzie w pobliżu dostać odpowiedniej wstążki. Agacie przypomniało się, że ma jakieś ścinki firanki w paski. Okazało się, że firanka może być trzeba tylko ładnie wyciąć odpowiedni pasek. Ok tylko jak teraz ten pasek przymocować, żeby nie było kleju widać, bo firanka dosyć cienka... Tu przydały się moje nylonowe nici, których zazwyczaj używam do tworzenia biżuterii. Stuła została przyszyta do kartonika, ozdobiłyśmy ją trzema symbolami i gotowe.
No i na koniec seria kartek, które przygotowałam dla Adriana z okazji Jego wielkiego święta.
Od sióstr mojego taty.
Od moich rodziców.
i od nas
No to temat święceń mamy zamknięty. W tym roku czekają mnie kolejne serie kartek - od całej rodzinki na jedną uroczystość (roczek i ślub). W takich chwilach muszę się wykazać kreatywnością. :) Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz