poniedziałek, 12 sierpnia 2013
CZYTAJ DALEJ
131. śluby, urodziny i inne okoliczności...
Zanim przejdę do tego co powstało w ubiegłym tygodniu to nadrobię zaległości. Wczoraj odkryłam, że nie pokazywałam kartki, którą robiłam dla mojego taty na urodziny, a urodziny 16 lipca były. Kartka skromna - powstała w pół godziny.
Oczywiście wsadziłam w pracę mój ulubiony wykrojnik.
Pod koniec lipca powstała jeszcze jedna praca. Tym razem materiał podstawowy to kalka. Wzór znalazłam na necie, ale nie zapisałam sobie a tylko wydrukowałam. Nie wiem kto jest autorem wzoru, bo tego nie da się odczytać na moim wydruku. Dosyć mocno zmodyfikowałam oryginał i z pierwowzoru zostały tylko róże, ramka zrobiona z jednej z blaszek Pergamano.
Jeśli chodzi o kolorystykę pracy to bordowy błyszczący papier bazy z białymi dodatkami. Czego zupełnie nie widać na zdjęciach, :(
Jako że wszystkie moje plany weekendowe wzięły w łeb to zabrałam się za robotę kartkową. Udało mi się prawie wszystko co chciałam zrobić. Została jedna praca, którą mam nadzieję zrobić dziś. Ale zanim zaczął się weekend powstała pierwsza praca. Jakiś czas temu koleżanka pokazałam mi kartkę ślubną, która mnie zachwyciła. Pierwowzór mojej pracy do podziwiania na rosyjskim blogu Lioli. Tak mnie ta kartka zafascynowała, że postanowiłam zrobić swoją wersję - powstały już dwie.
Pierwsza
Na wydruk jest nałożony "gloss accents" a na sukni pani młodej udrapowałam wstążkę, potem dorzuciłam kilka błyskotek.
Oczywiście znalazło się również miejsce dla mojego ulubionego wykrojnika a nawet wykorzystałam serduszkową płytkę do tłoczeń.
Druga powstała podobna tylko w innej kolorystyce kremowo-bordowo-złota
Na koniec zrobiłam jeszcze kartka na roczek. Kartka została zamówiona już dawno temu - na urodzinach mojej cioci (w marcu) jej koleżanka poprosiła o kartkę na roczek dla wnuka. Już wtedy wiedziałam, że to trampeczki będą. Zakochałam się w nich na blogu SCRAPCAFE - kurs z ich wykonaniem pokazała Artls. Komu się spodobały buciki to zapraszam na wspomniany kursik. Już czuję, że to nie będą ostatnie trampeczki zrobione przeze mnie.
Na dziś tyle. Dziękuję za wszystkie komentarze, a Kacperek dziękuje za głosy oddane na Niego w konkursie. Zajęliśmy piąte miejsce :). Życzę Wam dobrej nocy :-*
wtorek, 6 sierpnia 2013
CZYTAJ DALEJ
130. nietypowo
Cóż - nic wam dziś nie pokażę, a raczej nic rękodzielniczego. Przez przypadek trafiłam na bloga maskotka i pieska. Szalenie mi się tam podoba. No i akurat zaczął się tam konkurs pod tytułem "gdzie diabeł nie może tam kota pośle". Mój kochany sierściuszek włazi w różne dziwne miejsca więc postanowiłam go na ten konkurs zgłosić.
Popularne posty
-
A ja znowu gonię z zaległościami... Wszędzie już święta a u mnie jeszcze nie :-P Powstały już takowe kartki, ale jeszcze mam zaległości w p...
-
No to ostatni wpis z puli zaległych. Teraz już będę na bieżąco - choć nowe prace jeszcze nie są gotowe - tworzą się. Zacznijmy od urodzi...
-
No to jeszcze trzy i z kartkami będę na bieżąco :D Pierwsza kartka powstała jeszcze w styczniu na okoliczność urodzinową mojej Cioci. Zost...
-
Dziś kartki dla dwóch kobiet. Pierwsza dla takiej dorosłej kobiety. Trochę poeksperymentowałam z wykrojnikiem MD , muszę jeszcze dopracować...
-
Jak pisałam w poprzednim poście miałam twórczy wieczór. Razem z siostrą i kuzynką (siostrą Pana Młodego) przygotowywałyśmy ślubne "gad...
-
W poprzedniej notce było o moim sierściuchu i on na dwóch fotkach pozował się on z widelcem. To teraz będzie o widelcu, który Kacperek tak...
-
Zaczęło się od kartki dla mojego kuzyna. Szliśmy na urodziny a zupełnie nie było pomysłu na jakikolwiek prezent. Samą kasę podarować to tak...