piątek, 8 maja 2015

177. biżuteryjnie

Oj powstało tego sporo ostatnimi czasy. Chyba mniej więcej chronologicznie poukładałam te moje wytworki. Pierwszy komplet jest z lutego. Moja chrzestna miała urodziny, a bardzo lubi biżuterię i kamienie lapis lazuli, więc przygotowałam dla Niej komplet biżuterii - bransoletka i naszyjnik. Muszę Wam powiedzieć - mina cioci po rozpakowaniu prezentu bezcenna - jak ja lubię robić takie niespodzianki :)






 Następny komplet powstał dla drugiej cioci. Niestety trochę słabe zdjęcia mam - może kiedyś postaram się o coś lepszego. Ciocia ma urodziny w kwietniu, ale w marcu szła na wesele i obiecałam jej w ramach prezentu urodzinowego biżuterię pasującą do kreacji. Sukienka cioci była ciemnofioletowa - srebrne koraliki z dodatkiem fioletu wpasowały się bardzo dobrze.


 Kolejna błyskotka była dla małej damy. Koleżanka organizowała przygotowanie prezentu dla swojej małej podopiecznej, od siebie dorzuciłam to co ostatnio wciąga mnie na maksa czyli coś biżuteryjnego. Jak powszechnie wiadomo małe dziewczynki kochają różowy kolor no i dla tego powstał różowy naszyjnik z różowym koteczkiem.

 Kolejny komplet to poniekąd "recykling". Koleżanka mojej cioci miała naszyjnik w kolorach brązowo miodowych - wiele sznurów połączonych w jeden naszyjnik (szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia przed demontażem). No i pani chciała, żeby jej z tego zrobić naszyjnik i bransoletkę. Dodałam złote koraliki i powstał taki komplet.




Na forum miałyśmy wymiankę zakładkową z okazji Światowego Dnia Książki. Należało zrobić zakładkę z kalki z sentencją i przesłać do wylosowanej osoby. Dla Irenki dla której przygotowywałam zakładkę pergaminową zrobiłam jeszcze drugą z koralików.

 Koleżanka z okazji urodzin dostała ode mnie jedną z moich bransoletek. Po kilku dniach zadzwoniła z prośbą o ratunek, bo jej siostra została zaproszona niespodziewanie na jakieś urodziny do znajomej i nie ma pomysłu na prezent. Pomysłów na kolorystykę było kilka, ale ostatecznie stanęło na graficie z czerwienią. Bransoletka została zapakowana do pudełka również mojego autorstwa, ale o tym innym razem - zrobię wpis o pudełkach, bo kilka ich się uzbierało.  


 Następna bransoletka prezentowa. Koleżanka z pracy poprosiła o siateczkową bransoletkę taką podwójnie zawijaną na ręce. No i miało być koniecznie z błyszczącymi przekładkami.


 Wiecie co wam powiem - kobiety są zachciewne (wiem bo sama tak czasem mam). Zobaczą coś u kogoś i też takie chcą. Koleżanka zobaczyła u cioci komplet biżuterii, który jej zrobiłam na Święta Bożego narodzenia. Ciocia dostała w kolorze złoto brązowym, a koleżanka chciała cały biały. Miałam problem ze znalezieniem ładnych i nie za drogich kulek - tych większych. Znalazłam w końcu, zrobiłam i pani była zachwycona - to lubię :-D




 Ostatni komplet w tym rzucie. Koleżanka z pracy miała urodziny na początku maja. Wybrałyśmy dla Niej książkę, ale jeszcze kasy zostało - no to co zrobimy (ja) biżuterię. Wiedziałyśmy, że idzie na wesele 15 maja i ma sukienkę w kolorze szmaragdowym. No to zrobiłam jej biżuterię do kompletu.


Na dziś tyle, ale kolejne błyskotki w przygotowaniu.
Buziaki dla Wszystkich zaglądających!

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Popularne posty

TOP