piątek, 10 marca 2017

212. Biżuteryjne zaległości

Właśnie przeglądam zdjęcia i okazuje się, że mam koszmarne zaległości w pokazywaniu moich prac biżuteryjnych. No to już nie przynudzam tylko lecimy ze zdjęciami.
Na początek bransoletka dla młodej mamy zrobiona na okoliczność narodzin synusia. 

 

 Druga to bardzo prościutka bransoletka: rzemień, 3 przekładki i zapięcie. Tym razem błyskotkę zrobiłam dla siebie - lubię ją. 😌
 Kolejna praca w czerwieniach i kolejna praca, którą zrobiłam dla siebie. Kupiłam bazy bransoletek i obrączek, które trzeba obszyć koralikami. Moja pierwsza praca z peyote'm. Nie jest idealnie, ale bardzo ją lubię!!
 Kolejną bransoletkę dostała moja siostra razem z gratulacjami z okazji narodzin małej Agi. Tu widać jakie mam zaległości, bo Agnieszka urodziła się pierwszego marca 2016...
 Następna bransoletka była prezentem urodzinowym. Zamówiła ją u mnie koleżanka i chciała podobną do tej, którą jej kiedyś zrobiłam. Nie mogłam się zdecydować i zrobiłam dwie w podobnym stylu. Pierwsza była zrobiona z dwóch rodzai koralików TOHO 8, więc dosyć duża wyszła, ale fajnie to wyglądało.

 Drugą bransoletkę zrobiłam z koralików TOHO 11. Koleżanka wybrała pierwszą z bransoletek, więc druga została dla mnie 😌
 Kolejne błyskotki to znowu koraliki TOHO, ale tym razem połączone 11 i 8 w kolorze miętowym i butelkowej zieleni a do tego Magatama.

Kolejną błyskotkę i to w sensie dosłownym, bo nie żałowałam brokatu, zrobiłam bawiąc się "Melting Pot'em". Fajna zabawa, muszę go wyciągnąć i znowu coś pokombinować. Ten wisiorek dostała w prezencie urodzinowym Magda - koleżanka z forum.
 Teraz siateczki, siateczki, siateczki... Trzy podobne komplety z kryształkami w środku. Koleżanka mojej cioci poprosiła o przygotowanie takiego kompletu dla siebie, dla córki i dla synowej. Fajnie się błyszczą, ale niestety zdjęcia tego nie oddają.




 Kolejna bransoletka trafiła do Uli - szefowej Sklepiku u Gosi. Zawiesiłam jej małą wiedźmę - bo wiecie lepiej być wiedźmą niż niewiastą. 😁

 Na koniec komplet pierścionek z bransoletką które zrobiłam dla Gosi z forum Pergaminowa pasja na świąteczną wymiankę. 



No to biżuteryjne tyły chyba mamy wyprostowane. Jeszcze tylko trochę kartek mam zaległych, ale już zdjęcia "się obrabiają", więc kiedyś ię pochwalę. Trzymajcie się cieplutko. PA

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Popularne posty

TOP