Dziś u początku wielkiego postu naszło mnie religijnie. Pierwszy różaniec powstał w wakacje - dostała go w prezencie jedna z koleżanek z forum pergaminart.pl. Jest zrobiony w taki sposób by dało się nosić go na ręce.
Drugi powstał dziś. Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł zrobienia kolejnego różańca. Jest mniejszy od poprzedniego i na rękę nie da się go założyć. Krzyżyk, który do niego dołożyłam przeszedł ze mną nie jedną górską drogę. Jak szłam w góry to zakładałam ten krzyżyk.
Wielki Post. Czas przygotowania do największego wydarzenia religijnego w roku - Wielkanocy. Życzę wszystkim, dobrego przygotowania do tego radosnego czasu!
Bardzo odpowiednia praca na ten czas...
OdpowiedzUsuńA wykonany bardzo starannie i jest bardzo delikatny.
Tak Aniu, praca idealna na ten czas. Wykonanie jak zawsze u ciebie super.
OdpowiedzUsuńMam podobny mały różaniec i nigdy się z nim nie rozstaje... Twoje Aniu obydwa są piękne w kolorze nieba.
OdpowiedzUsuń